Zakażenie rotawirusem u dziecka

Rotawirusy atakują najczęściej najmłodsze dzieci. Są to zazwyczaj maluchy w wieku od 6 miesięcy do mniej więcej 2 lat. Rotawirusem oczywiście mogą zarazić się nawet dorośli, aczkolwiek w ich przypadku przebieg choroby jest dużo łagodniejszy, niż u najmniejszych pacjentów.

Jak można zarazić się rotawirusem?

Rotawirusy przenoszą się bardzo szybko i bardzo łatwo może dojść do zakażenia. W szczególnie ekspresowym tempie dzieje się to w przypadku dzieci – nie potrafią one jeszcze odpowiednio zadbać o własną higienę. Jeśli dziecko zakażone rotawirusem nie umyje rączek po wyjściu z toalety, a następnie przystąpi do zabawy z kolegami i koleżankami, to prawie na pewno doprowadzi to do ich zarażenia. Dzieci bowiem bardzo często biorą do ust różne przedmioty, jak i swoje własne dłonie, na których przecież roi się od bakterii i wirusów (w tym na przykład rotawirusów). Dlatego właśnie tak ważne jest uczenie dzieci od ich najmłodszych lat prawidłowych zasad higieny. Przynosi to swoje ewidentne plusy właśnie w takich sytuacjach.
Biegunka u dziecka – typowy objaw zakażenia

Pierwszym symptomem, który może wskazywać na to, że nasz maluch zaraził się rotawirusem, jest podwyższona temperatura ciała. Może ona znacząco przewyższać normę, przez co staje się dla naszego dziecka niebezpieczna. Następnie pojawia się rozwolnienie. Biegunka u dziecka zakażonego rotawirusem jest gwałtowna i bardzo wodnista. Towarzyszą jej bóle brzuszka, a niekiedy również nudności i wymioty. Warto pamiętać, że biegunka u dziecka może z łatwością doprowadzić do odwodnienia, szczególnie jeśli jest bardzo nasilona. Odwodnienie u maluszka to bardzo niebezpieczny stan, który może realnie zagrażać jego życiu (szczególnie dotyczy to najmłodszych dzieci).

Leczenie

Jeśli biegunka u dziecka jest bardzo gwałtowna, a temperatura ciała nie spada, warto udać się z maluszkiem do lekarza. Jeśli zauważymy typowe objawy odwodnienia, wizyta u specjalisty jest niezbędna i może wręcz uratować życie naszemu dziecku. Jeśli maluch jest odwodniony, najprawdopodobniej zostanie zatrzymany w szpitalu, gdzie podane mu zostaną płyny, aby nawodnić jego organizm. Jeśli dziecko wykazuje choćby najłagodniejsze objawy zakażenia rotawirusem, nie wysyłajmy go do przedszkola. Gdy któryś z domowników choruje, zadbajmy o prawidłową higienę. Po każdej wizycie w toalecie należy bardzo dokładnie myć ręce. U niemowlaków warto zadbać o to, aby nie doszło do odparzeń, które łatwo powstają w trakcie biegunki. Najlepiej aby dziecko po przebyciu zakażenia rotawirusem przez parę następnych dni pozostało jeszcze w domu, mimo że nie wykazuje już żadnych objawów.