Rozpylacz sadowniczy – jaki wybrać?
W przypadku sadownictwa, to na jakie zbiory możemy liczyć w danym sezonie ma wpływ wiele czynników. Pogoda, pielęgnacja, a także walka ze szkodnikami. To ostatnie najczęściej spędza sen z powiek rolnikom, dlatego warto wiedzieć, jak zabezpieczyć swoje rośliny, przed niepożądanymi gośćmi.
Typy rozpylaczy sadowniczych
Rozpylacze możemy podzielić na trzy typy:
- ciśnieniowe,
- pneumatyczne,
- rotacyjne.
Rozpylacze ciśnieniowe to najczęściej spotykane rozwiązanie w sadownictwie. Rozpylanie odbywa się poprzez wydzielenie oprysku poprzez specjalnie ukształtowany otwór wytryskowy. W konsekwencji tego, wydzielane są krople o różnej wielkości. Ich rozmiar jest znacząco uzależniony od ciśnienia podawania cieczy, kształtu i rozmiaru otworu wytryskowego, jak i samej budowy rozpylacza.
Działanie rozpylacza pneumatycznego polega na ścinaniu warstwy cieszy szybkim strumieniem powietrza z krawędzi urządzenia, gdzie prędkość powietrza jest największa. Z racji rozwiązania technicznego, kalibracja jest trudniejsza niż w przypadku rozpylaczy ciśnieniowych, stąd takie rozwiązanie rzadziej stosuje się w Polsce. Co prawda jest ono pod kątem konstrukcyjnym prostsze, przez co mniej podatne na np. zapychanie, ale ciągłe kontrolowanie strumienia powietrza, w celu dokonywania odpowiedniego kierunku oprysku, sprawia że jest to mniej wygodne dla pracującego z urządzeniem rolnika.
Ostatni to rozpylacz rotacyjny. Jego działanie polega na podawaniu na wirujący element cieczy, która następnie jest rozrywana na krople. W zależności od tempa wirowania, krople mogą być drobne lub bardzo drobne, co niestety sprawia, że są bardzo podatne na znoszenie. Możliwe jest stosowanie specjalnych osłon, jednakże najczęściej bywa tak, że są one stosowane tylko w miejscach mało wietrznych lub kiedy pogoda nie pozwala na znoszenie kropel.
Rozpylacze sadownicze a warunki pogodowe
Dokonywanie oprysków powinno odbywać się w sprzyjających warunkach atmosferycznych. Wtedy można zastosować rozpylanie przy użyciu małych lub bardzo małych kropel. To zapewnia najlepsze pokrycie liści. Należy jednak pamiętać, że zgodnie z obowiązującymi przepisami, zabiegi ochrony roślin można dokonywać tylko, gdy prędkość wiatru nie przekracza 4 m/s.
W przypadku dokonywania oprysku już przy prędkości 2 m/s powinniśmy zastosować opryskiwanie przy pomocy grubych lub bardzo grubych kropel. W zależności od wykorzystywanej przez nas metody, powinniśmy odpowiednio skonfigurować urządzenie.
Zatem dobór urządzenia powinniśmy oprzeć o jego możliwości oraz o warunki w jakich pracujemy. Praca ze środkami ochrony roślin to bardzo odpowiedzialne zadanie, dlatego zawsze należy przestrzegać zasad jakie są określone nie tylko w przepisach prawa, ale także stosować się do instrukcji dołączonych przez producentów sprzętu oraz substancji których używamy.