Problemy z apetytem u dziecka
Rodzice dziecka często zmagają się z brakiem apetytu u swojego malucha, tocząc z nim prawdziwe batalie przy stole. Niekiedy nie warto taką sytuacją zbytnio się zamartwiać – najczęściej utrata apetytu to przejściowy i normalny stan. Czasem może on jednak być zwiastunem poważniejszej choroby.
Przyczyny utraty apetytu
Powodem zmniejszonej ochoty na jedzenie mogą być różnorodne czynniki. Zdarza się, że jest to symptom jakiejś choroby, dlatego też nie należy tego w żaden sposób lekceważyć. Może to być objaw na przykład cukrzycy czy chorób układu pokarmowego. Dlatego też zawsze należy bacznie obserwować dziecko, aby nie przegapić również innych objawów, które pojawiają się wraz z utratą apetytu.
Zaniepokoić powinno nas na przykład zwiększone pragnienie, biegunka, zaparcia i inne nienaturalne symptomy. Czasem utrata apetytu jest przejściowa. Wiązać się ona może na przykład z infekcją, przez którą przechodzi nasze dziecko. W takiej sytuacji jest to zupełnie normalny objaw i nie należy wówczas naszego malucha zmuszać do jedzenia. Kiedy będzie czuć się na siłach i odczuje głód, sam poprosi o posiłek. Niekiedy utrata apetytu może mieć u dziecka także podłoże psychiczne. Zmniejszona ochota na jedzenie pojawia się na przykład przy depresji.
Dziecko może mieć również złe wspomnienia dotyczące spożywania posiłków. Jeśli przy stole często było zmuszane do jedzenia, to nie ma mu się co dziwić, że źle mu się ono kojarzy. Dlatego też bardzo ważne jest, aby prawidłowo postępować z naszym niejadkiem, by nie zraził się do jedzenia całkowicie. Wówczas trudno będzie nam go przekonać, a długotrwałe omijanie posiłków może przynieść wiele negatywnych konsekwencji zdrowotnych.
Problem pojawia się wówczas, gdy nasze dziecko znacznie chudnie, jest osłabione, brakuje mu energii. Wtedy należy udać się z nim do lekarza, aby poznać przyczynę problemu i wdrożyć odpowiednie leczenie.
Jak zachęcić dziecko do jedzenia?
Rodzice niejadków bardzo często popełniają wiele błędów. Chcą zachęcić malucha do spożywania posiłków, ale otrzymują zupełnie odwrotny skutek. Tak dzieje się na przykład wtedy, gdy wmuszają w dziecko jedzenie na siłę. Takie działanie z pewnością nie pomoże, a wręcz sprawi, że maluch zniechęci się jeszcze bardziej. Pamiętajmy o tym, aby posiłki dziecka były urozmaicone. Wprowadźmy regularne odżywianie do naszego planu dnia. Lepiej, aby posiłki były mniejsze, ale podawane dziecku częściej. Możemy wspomóc się także preparatami aptecznymi, takimi jak Apetizer, Multi-Sanostol czy Bioaron C.