Ursus C-330 – solidny i tani w utrzymaniu

Krajobraz polskiej wsi to mnóstwo ciągników rolniczych krajowej produkcji, a więc i Ursusów. Jednym z modeli, które wyjątkowo mocno wpisały się w jej krajobraz, to Ursus C-330 zwany potocznie „trzydziestką” lub „ciapkiem”. Jest to traktor, który spokojnie poradzi sobie z utrzymaniem małego, a nawet średniego gospodarstwa, posiadającego kilka hektarów pól i łąk. Głównymi zaletami tego ciągnika jest niskie spalanie ropy, mała awaryjność, a przede wszystkim bardzo tanie i powszechnie dostępne części zamienne.

Ursus C-330 – podstawowe dane techniczne

Tytułowy traktor w obecnych czasach uważany jest za nieco zbyt słaby, by stanowić jedyny ciągnik w średnim i dużym gospodarstwie. Wciąż jednak moc jego silnika, wynosząca około 30 koni mechanicznych, wystarcza by mógł on wykonywać rozmaite lżejsze prace. Ursus C-330 posiada silnik czterosuwowy, dwucylindrowy, chłodzony cieczą. Jest to jednostka bardzo trwała i trudno ją uszkodzić, nawet podczas pracy w wyjątkowo ciężkich warunkach. Wystarczy tylko regularnie wymieniać olej, pilnować by temperatura nie wzrosła zbyt wysoko uzupełniać chłodziwo w układzie i używać dobrego jakościowo paliwa. Skrzynia biegów Ursusa C-330 posiada 6 przełożeń do przodu oraz 2 biegi do tyłu. Wielu rolników narzeka, że pomiędzy przełożeniami 4 i 5 różnica jest zbyt duża, wciąż jednak nie przeszkadza to podczas normalnych prac wykonywanych tym ciągnikiem, włącznie z holowaniem przyczep z kilkutonowym ładunkiem. Trójpunktowy układ zawieszenia (TUZ) jest typowy dla traktorów z tamtych czasów, połączony z podnośnikiem hydraulicznym. Wałek odbioru mocy działa w trybie zależnym od obrotów silnika. Starsze wersje C-330 mogły posiadać również WOM zależny od prędkości jazdy.

Ursus C-330 – do jakich prac jest najlepszy?

Obecnie niewielka część rolników wykorzystuje „trzydziestkę” do prac ciężkich, takich jak choćby orka zimowa bądź koszenie łąk. W gospodarstwach zazwyczaj są mocniejsze ciągniki, które przejmują te obowiązki. Ursusy C-330 doskonale jednak sprawdzają się przy wszelkiego lżejszych pracach. Doskonale nadają się do redlenia ziemniaków, bronowania, opryskiwania, rozsiewania zbóż i nawozów. Dzięki wałkowi odbioru mocy można podłączyć je także do maszyn stacjonarnych, takich jak choćby młockarnia czy łuparka do drewna. Główną zaletą Ursusa C-330 przy takich pracach, które obciążają silnik w około 50%, jest o wiele mniejsze spalanie niż w przypadku modelu C-355 bądź C-360. Jest to spowodowane mniejszą pojemnością silnika, a także tylko dwoma cylindrami.

Jak widać, Ursus C-330 jest ciągnikiem mającym mnóstwo zalet. Jedyną wadą jest nieco niska moc silnika (30 KM), jednak w zamian za to przy lżejszych pracach odwdzięcza się on sporo niższym spalaniem, niż większe maszyny. Dzięki temu, a także tanim częściom i ogólnej solidności wykonania, „trzydziestka” jest wciąż bardzo chętnie eksploatowana w gospodarstwach rolnych o różnej wielkości, jako ciągnik pomocniczy. Możemy być absolutnie pewni, że C-330 będzie stałym widokiem na polskich wsiach jeszcze przez bardzo długie lata.